po świętach. pisałam tu całkiem długą notkę, ale to bez sensu, więc skasowałam. było cudownie, rodzinnie, magicznie, dużo prezentów, ale zdaje mi się, że minęło szybciej niż zazwyczaj. teraz tylko czekać do sylwestra, potem byle do ferii. w ferie będzie pięknie, coś tak czuję. wczoraj stwierdziłam, że pogodziłam się ze wszystkim. z tym, że dwie ważne w moim życiu osoby mnie olały i z tym, że jestem jaka jestem. pojechałam z mintoszem to empiku i po dwóch godzinach kupiłam trzy książki, a potem jeszcze śliczną czapkę w c&a. nic mi się nie chce, kończę skinsów, czytam książki. magia, magia ludzie.
Nominowałyśmy Twój blog do Liebster Award, zapraszamy do nas, by dowiedzieć się o co chodzi :)
OdpowiedzUsuńdziękuję! :)
Usuńdobrze że się pogodziłaś z wszystkimi!:)
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia
OdpowiedzUsuń:*
Usuń